Wydarzenia

Marcowy odcinek cyklu Dom Otwarty stał pod znakiem gorących, południowych rytmów. Muzyka bałkańska w swojej bogatej, folkowej formie ma w sobie coś magicznego. Właśnie taki czarodziejski wieczór zafundowało nam trio: Desisława Christozowa-Gurgul, Małgorzata Drzał i Grzegorz Guzik. Niespodzianką były gościnne występy dzieci artystów dwóch sympatycznych dziewczynek, które dzielnie wspierały rodziców na scenie. Pieśni południa mają w sobie coś z gorących rytmów flamenco, ale równoczesnie są silnie osadzone w stylistyce ludów cygańskich, bałkańskich a nawet indyjskich. Jest coś niezwykłego w tych lirycznych zaśpiewach, zmiennych aranżachach, łamanych nieco rytmikach. Z jednej strony radość, którą wspaniale przekazują, gdy chcą a z drugiej jakiś rodzaj smutku dotykającego głęboko - emocje - ta muzyka, przekazuje jak nic innego. Słuchaliśmy z otwartymi ustami i zapartym tchem. A przecież były jeszcze tańce i była frekwencja największa od dawna - pełna sala ludzi stąd i stamtąd, którzy na chwilę, na godzinę przeniesli się do zupełnie innego świata.